niedziela, 13 września 2009

Nata in Wonderland


Nie wiedziałam, że pod nosem mam takie piękne miejsce... Będę tu częściej przychodzić.

Dziś Natalka ma na sobie:
tunika - New Yorker
chustka - Veromoda
spodenki - Diverse
getry - Bershka
buty - Kaufland;]
przypinki - House (kiler monkeyyy!!!)

Zegarek mam z biedronki.
Z Shitty Kitty poszłyśmy do biedronki po picie. Jak go tylko zobaczyłam, od razu się zakochałam;D Wiem, infantylna jestem;p Miałam tylko dylemat, który wybrać - Kubusia Puchatka czy Myszkę Miki? Padło na Puchatka;) Pani nam przy kasie powiedziała, że fajny sobie zegarek wybrałyśmy. Ano fajny, wiem:)

piątek, 7 sierpnia 2009

Moje skarby...

Jestem sroczką - lubię błyskotki:) Dziś bez ubrań (i bez gruszki;p), bo nie chciało mi się nigdzie wychodzić, a zdjęcia w domu nie wychodzą ładnie. Kolczyki już kiedyś były - tu. Dzisiaj chciałam pokazać część mojej kolekcji pozostałej biżuterii. Tylko część, ponieważ niektóre rzeczy zagubiły się gdzieś podczas niedawnego remontu w moim pokoju;P

Łańcuszki:

1. Łańcuszek z moherowymi kuleczkami i sztucznymi perełkami - Terranova
2. Miedziany z koralikami i listkami - New Yorker
3. Trzy łańcuchy połączone ze sobą - House
4. Truskaweczka - sklep bez nazwy
5. Różne fajne rzeczy poprzyczepiane do siebie na dłuuugim łańcuszku - H&M
6. Różowe serducho - New Yorker
7. Czarna kokardka - H&M
8. Neonowa żółta gwiazdka - Terranova
9. Złote cośtam - mamy z H&M
10. Hmmm... Chyba nie ma tu 10...
11. Serduszko z cyrkoniami - prezent
12. Świnka - Świat spinek

Koraliki:

1. Błękitne z H&M
2. Zrobione przeze mnie z kupionych w pasmanterii czerwonych koralików
3. Granatowe, były jeszcze przy nich wisienki, ale je odczepiłam, bo były za duże - Terranova
4. Fioletowy łańcuch - od Mikołaja
5. Fioletowo-złote - prezent

Bransoletki:

1. Miedziano-kościosłoniowa - ze straganu na Bożym Ciele
2. Drewniana - nie pamiętam skąd;P
3. 16 złotych bransoletek - za 1 dolca gdzieś w Stanach
4. Drewniane słoneczko na rzemykach - prezent od siostry z Barcelony:)

Pierścionki:

1. Donut z dziurką i różyczką - handmade!
2. Srebrny z pseudobrylancikiem - znaleziony przez mamę nad morzem, jeszcze z metką... Kogoś kosztował 35zł, ale cóż... Przecież znalezione nie kradzione;P
3. Z kwiatkiem - jakiś sklep jubilerski
4. mój ulubiony z serduszkiem - mamy, ale mi go oddała, ponieważ teraz woli złoto;]

czwartek, 6 sierpnia 2009

Hmmm...



Zauważyłam, że wczoraj nie zwracałyście za bardzo uwagi na mój strój, tylko na gruszkę, której wcale nie miałam dodawać, ale jadnak pomyślałam, że może wam się spodobać i tak też się stało:) Grucha zyskała wielu wielbicieli:) Dzisiaj dalszy ciąg przygód, ale nie tej samej gruchy (gdyż ta zginęła śmiercią tragiczną), a jej siostry prawie-bliźniaczki;P



Dzisiaj pogoda była piękna - słonko i wysoka temperatura. Każdemu uśmiech pojawiał się na twarzy:) To ciekawe, że ta gruszka ma pieprzyka dokładnie w tym samym miejscu co ja, tylko na drugim policzku, hmmm....

Macie jeszcze parę nieciekawych zdjęć mnie;P





dół od kostiumu - Kappahl
bluzka z pseudożabocikiem - Cubus
japonki - stare, nie moje, z gazety;]

wtorek, 4 sierpnia 2009

Nie lubię tytułów.

Mam nadzieję, że to tylko takie chwilowe ochłodzenie i że jeszcze będę miała okazję skorzystać ze swoich szortów… Tymczasem dzisiaj wskoczyłam w długie dżiny, które jeszcze pachną nowością;) Uwielbiam rozmiarówkę Cubusa. Kiedy to ja miałam rozmiar 36…? A tu proszę, dżinsy mam w tym rozmiarze, które są nawet trochę luźne, jak miło;]
Miałam zamiar pochwalić się nowymi białymi tenisówkami (które upolowałam w Kauflandzie za śmieszną cenę), ale wczoraj zmasakrowały mi one moje nogi i nawet w plastrach chodzenie w nich sprawia mi ból. Więc dziś w japonkach, bo bez przesady… Nie ma mowy, żebym z nich na razie zrezygnowała!





Dziś mam na sobie:
dżiny - Cubus
bluzka - Zara
bluza - H&M (lump)
japonki - H&M
łańcuszek - House

Czy nie uważacie, że ta gruszka się boi? Drze buzię na cały głos! W roli oczek moje paznokcie, ma nawet włosa jednego. Też to widzicie?;D

Fundacja DAR SERCA:)



Cieszę się, że i ja mogłam dodać swoją cegiełkę i choć trochę pomóc fundacji Dar Serca :) Kocham zwierzaki, sama mam jednego;]
^ kundelek Czikusia:)

Dla nas to tylko parę złotych, a dla psów, kotów czy koni w przytuliskach to naprawdę wielka pomoc.

poniedziałek, 20 lipca 2009

Znad morza...




...wróciłam. Siedem dni minęło stanowczo za szybko;P Przyjadę tam znowu, mam nadzieję, już niedługo:)
Nie chce mi się rozpisywać. Muszę ogarnąć zdjęcia, które zrobiłam, bo zaczyna brakować mi miejsca na dysku;]
Arrivederci!

PS Dziecko zabrałam takiej jednej... Kochanej Marysi;P
Prośby i groźby nie pomagały - nie dało się na zdjęciu uchwycić uśmiechu Filipa.


Tak, kupiłam sobie różowy materac;]

piątek, 3 lipca 2009

Be careful what you wish for...


Oglądałam wczoraj "Koralinę" i zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. Jeżeli komuś podobała się "Gnijąca panna młoda", to Koralina na pewno też mu się spodoba, ja ją bardzo polecam:)


Dzisiaj przy okazji grilla zrobiłam sobie parę zdjęć, jak zwykle oczywiście na działce;]
Co z tego, że w tej sukience wyglądam jak w ciąży? Ważne że jest przewiewna i wygodna, czyli w sam raz na gorące lato:)

Dziś Natalka ma na sobie:
sukienka - Galeria Centrum
białe skarpetki - jakiśtam sklep
kremowe tenisówki - Allegro

biała bluzka - Terranova
torebka - Cropp
Po malowaniu mojego pokoju nic nie mogę znaleźć, dlatego dziś bez jakichkolwiek dodatków;P





piątek, 26 czerwca 2009

Michael...


Choć Jego muzyki nie słuchałam zbyt często i nie byłam Jego wielką fanką, śmierć Króla Popu przeżywam nie mniej niż fani Michaela.
Król jest tylko jeden. Na zawsze pozostanie w naszych sercach.

"I just can't stop loving you." [*]

niedziela, 21 czerwca 2009

Lato?



Jeżeli lato ma być takie, jak się zapowiada, to ja dziękuję... Przeprowadzam się daleko stąd;P
Zdjęcia trochę nieaktualne, gdyż od dziś jestem posiadaczką włosów w kolorze ciemnego brązu, z czego jestem bardzo zadowolona;]

Moje ciało domagało się słońca, więc aparat do ręki i biegiem na działkę, gdzie rozłożyłam sobie leżak, zamknęłam oczy i pogrążyłam się w marzeniach:) Co do stroju, to dziś nudy. Na działkę człowiek idzie ubrany wygodnie, a nie wystrojony;P Dlatego dziś dżinsy i flanelowa koszula wyszperana w lumpie i pokochana przeze mnie od pierwszego włożenia:)



Gdy słońce zaczęło mocniej grzać, wskoczyłam w krótkie spodenki...




...a potem jeszcze zrzuciłam koszulę i cała na biało ( mój ulubiony kolor zaraz po turkusowym:)) jak rusałka hasałam po działce xD
PS Słońce ma zły wpływ na działanie moich szarych komórek.



Mistrzyni samowyzwalacza;]

Dzisiaj Natalka ma na sobie:
koszula <3<3<3 - lump
dżinsy - Orsay

buty - sklep bez nazwy
białe spodenki - Tesco(!)
biała bluzka - Reserved
koraliki mamy - New Yorker chyba


Drodzy Państwo, zdjęcia trzeba sobie powiększać, gdyż ja naprawdę nie umiem zamieszczać ich tu w takiej wielkości, by bez zbędnego klikania i wpatrywania się można było "podziwiać" mój strój. Klikam "duże", ale to nic nie daje;p

A wiecie, że u mnie na działce to rosną jabłka, gruszki, truskawki, czereśnie, wiśnie, maliny, brzoskwinie, nektarynki, śliwki, agrest, orzechy laskowe i porzeczka? Sałatę też mam.
Normalnie mogłabym tam przesiedzieć cały dzień:]

niedziela, 7 czerwca 2009

Deszczowo...




Uwielbiam taką pogodę - deszcz i za chwilę piękne słońce, a potem znowu deszcz i tęcza;] Ponieważ jestem strasznym narcyzem, od razu po powrocie do domu po wielkiej ulewie stwierdziłam, że wyglądam korzystnie z mokrą grzywką i zrobiłam sobie parę zdjęć;P Autorką reszty zdjęć z moim udziałem jest mama:)


Dziś Natalka ma na sobie:

skóra - H&M
sweterek - New Yorker
rzymianki (niestety niewidoczne) - New Yorker
spodnie - sklep bez nazwy
czarne rajstopy - jakaś pasmanteria
chustka - z szafy mamy
torebka - Allegro
kolczyki - sklep bez nazwy


Małe zdjęcia, wiem. Kliknij na fotki, jeżeli chcesz mi się dokładniej przyjrzeć.

poniedziałek, 1 czerwca 2009

1 czerwca

Każdy wie, co to za dzień, nie muszę przypominać;]

Więc w tym wspaniałym dniu chciałam życzyć wszystkim małym i dużym dzieciom tego, co w życiu najważniejsze - uśmiechu, który zawsze przepędza nawet najczarniejsze chmury i byście w sobie odnalazły czasem małą dziewczynkę, bo tak fajnie poczuć się znowu dzieckiem;]


niedziela, 31 maja 2009

Jak się nie ma, co się lubi - to się lubi, co się ma!

Jak się nie ma fotografa - to się lubi swój statyw. Dzisiaj zdjęcia robione w mieszkaniu, gdyż pogoda taka a nie inna...
Jako że dawno mnie tu nie było, pomimo niedogodności, postanowiłam coś nowego wstawić. Proszę nie zwracać uwagi na tło i jakość zdjęć, tylko strój, bo on jest tu najważniejszy:)

Dzisiaj Natalka ma na sobie:
spódnica w niebieskie poziomki - sh
czerwone rajstopy - zwykła pasmanteria
biała bluzka - H&M
torebka - Cropp
pies (suka) - kundel Czikusia;]





Dodatki:
buty - Street
wisiorek - H&M
spineczka - Terranova
kolczyki - handmade oczywiście