niedziela, 31 maja 2009

Jak się nie ma, co się lubi - to się lubi, co się ma!

Jak się nie ma fotografa - to się lubi swój statyw. Dzisiaj zdjęcia robione w mieszkaniu, gdyż pogoda taka a nie inna...
Jako że dawno mnie tu nie było, pomimo niedogodności, postanowiłam coś nowego wstawić. Proszę nie zwracać uwagi na tło i jakość zdjęć, tylko strój, bo on jest tu najważniejszy:)

Dzisiaj Natalka ma na sobie:
spódnica w niebieskie poziomki - sh
czerwone rajstopy - zwykła pasmanteria
biała bluzka - H&M
torebka - Cropp
pies (suka) - kundel Czikusia;]





Dodatki:
buty - Street
wisiorek - H&M
spineczka - Terranova
kolczyki - handmade oczywiście

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz